Przejdź do głównej zawartości

Suwerenność żywnościowa - apel do samorządów

To co jem i gdzie kupuję to polityka. Szczególnie w kontekście protestującej części pracowników sektora rolnego. Od jesieni 2023 r. jesteśmy spółdzielcami w Kooperatywie Dobrze. Chcę lokalnie produkowanej i sprzedawanej żywności, chcę wsparcia dla ekologicznych rolników. Chcę ograniczać wpływ rolnictwa na ginącą na naszych oczach złożoność żywego świata.

Przed wyborami podpisałem list zainicjowany przez Joannę Erbell dotyczący bezpieczeństwa i suwerenności miast, dotychczas podpisało go już kilkadziesiąt osób:

Apelujemy o włączenie suwerenności żywnościowej do strategicznego elementu rozwoju samorządów oraz działań adaptacyjnych do skutków zmiany klimatu, a także rozpoczęcie dyskusji o warunkach jej realizacji zarówno pod względem infrastrukturalnym, jak i finansowym. 

Suwerenność żywnościowa definiowana jako możliwość decydowania o produkcji i konsumpcji żywności, to także prawo do żywności zdrowej, lokalnej oraz produkowanej w sposób sprawiedliwy społecznie i ekologicznie odpowiedzialny. To kwestia zarówno naszego bezpieczeństwa, jak i solidarności z rolnikami i rolniczkami.

Złożona sytuacja międzynarodowa i rywalizacja o dominację ekonomiczną na globalnej arenie sprawiają, że musimy inaczej myśleć o naszym bezpieczeństwie żywnościowym i dążyć do ograniczenia swojej zależności od czynników zewnętrznych na każdym etapie - począwszy od produkcji żywności, jej przetwórstwa,  przechowywania, transportu, dystrybucji i sprzedaży.

Włączenie bezpieczeństwa żywnościowego i suwerenności żywnościowej do lokalnych polityk publicznych to także szansa na przywrócenie równowagi na rynku spożywczym i poprawę sytuacji dochodowej małych i średnich gospodarstw rolnych.

Jak wynika z badań Polek i Polaków (2023), to właśnie produkty pochodzące bezpośrednio z gospodarstw oceniamy najwyżej pod względem jakości. Lokalność produktów, ich jakość i sposób produkcji są też ważnymi priorytetami podczas zakupów żywności. Część Polek i Polaków próbuje pozyskiwać produkty bezpośrednio od rolników, odwiedzając targi, bazary, gospodarstwa lub kupując w kooperatywach spożywczych. Ten model powinien być wspierany, aby oferować konsumentom codzienną alternatywę pozyskiwania żywności wysokiej jakości. [Na widelcu]

Samorządy mają do odegrania niezwykle ważną rolę we wspieraniu polityki żywnościowej poprzez tworzenie ram i przestrzeni, które umożliwią bezpośrednią współpracę rolników i konsumentów, propagowanie wiedzy na temat żywności i jej produkcji, tworzenia i korzystania z krótkich łańcuchów żywności oraz pokazywania korzyści z nich wynikających. Polityka żywnościowa powinna być ważnym obszarem współpracy miast i obszarów wiejskich, w tym tworzenia metropolitalnych partnerstw żywnościowych. 

Potrzebne jest m.in. zabezpieczenie odpowiedniej infrastruktury pod sklepy, bazary i hale targowe oraz wyznaczenie przestrzeni do handlu bezpośredniego. Samorządy mogą wspierać lokalne rolnictwo przez zamówienia publiczne promujące krótkie łańcuchy dostaw, tworząc stabilny rynek zbytu dla lokalnych gospodarstw. Należy dążyć do tego, by szkoły, placówki opiekuńcze, szpitale były zaopatrywane w żywność wysokiej jakości  gwarantującą wszystkie niezbędne składniki odżywcze i w miarę możliwości pochodzącą z lokalnej, ekologicznej produkcji. Ważny jest rozwój rolnictwa miejskiego, zarówno w postaci farm miejskich, jak i ogrodów społecznych, działkowych oraz ogrodów przyszkolnych. Dodatkowo, warto wprowadzić do instytucji podległych samorządom programy przeciwdziałania marnowaniu żywności.

Za logistykę żywności mogą być odpowiedzialne podmioty lokalnie organizujące zakupy - miejskie spółki lub spółdzielnie rozwojowe - jak i spółki państwowe, takie jak Krajowa Grupa Spożywcza.

Tworzone rozwiązania powinny powstawać przy udziale zarówno odpowiednich ministerstw, jednostek samorządowych, konsumentów, rolników, jak i organizacji eksperckich i wszystkich innych gotowych do włączenia się w działania na rzecz bezpieczeństwa żywnościowego. 

Żywność to nasza wspólna sprawa. Chcemy kupować lokalnie produkowaną żywność, zwłaszcza owoce i warzywa pochodzące z lokalnej, ekologicznej produkcji  Ale ważne dla nas jest także wspieranie polskich rolników i rolniczek. Poprawa ich sytuacji to także kwestia naszego bezpieczeństwa. 

Zdajemy sobie sprawę z tego, że skala wyzwań jest duża i wiemy, że wszystkie zmiany nie zadzieją się od razu. Niemniej oczekujemy, że włodarze i włodarki samorządów przedstawią postępowy program budowania suwerenności żywnościowej do wdrożenia w trakcie najbliższych dwóch kadencji samorządowych.



Komentarze