“Dziękuję za udzielenie sobie pozwolenia, ponieważ nasze indywidualne akty przyzwolenia są jednocześnie źródłem infekcji i odtrutką. Przyzwolenie jest lekarstwem, które po wypiciu pozwala odblokować komórki możliwości w innych, którzy podążają za tobą. Każda ukochana rzecz, jaką kiedykolwiek stworzyłam na tym świecie, narodziła się dzięki magicznej zdolności przyglądania się, jak jakaś boska istota przyzwala sobie na coś. Mówię ci, nie każda zaraźliwa rzecz jest zła.
Pozwolenie daje twojemu obecnemu ja i mojemu obecnemu ja wspólną przyszłość, w której się spotkamy. Zezwolenie zmienia czasoprzestrzeń.
(...)
Zawsze byłaś swoim najlepszym lekarstwem, a jak mówi rdzenna aktywistka Lilla Watson "...nasze wyzwolenie jest połączone ze sobą", twoje lekarstwo jest zaraźliwe. Twoje przyzwolenie jest niezmiennym elementem naszej zbiorowej wolności. Ty, mój drogi szalony cudowny naukowcu, trzymasz klucz do kwitnącej przyszłości dla siebie, swojej rodziny, swojej społeczności i całej ludzkości".
- Sanya Rene Taylor, ‘Journal of radical permission’ (napisany wspólnie z adrienne maree brown)
“Gloria Anzaldua* powiedziała: " Zmieniając siebie, zmieniam świat". Grace Lee Bogs powiedziała: " Odmień siebie, by odmienić świat". W oświadczeniu Combachee River Collective czytam, że "to, co osobiste, jest polityczne". W echu pojawiającym się między tymi olbrzymkami zrozumiałam, że każda z nas musi zrobić w sobie to, co umożliwi więcej wspólnocie. I jestem absolutnie przytłoczona tym fraktalnym zrozumieniem, że nie będziemy w stanie domagać się czegoś jako zbiorowość, która nie praktykowała domagania się dla siebie, poprzez nasze ciała, nasz czas i nasze decyzje, naszą komunikację.”
- adrienne maree brown, “Journal of radical permission”
* Gloria Evangelina Anzaldúa – amerykańska badaczka zajmująca się studiami kulturowymi Chicano, badaniami feministycznymi oraz queer.
* * Grace Lee Boggs była amerykańską pisarką, działaczką społeczną, filozofką i feministką. Jest uważana za kluczową postać w ruchach azjatycko-amerykańskich, ruchu Black Power i Ruchu Praw Obywatelskich.
* * * Combachee River Collective była organizacją czarnych feministek i lesbijek działających w Bostonie w stanie Massachusetts w latach 1974-1980. Kolektyw twierdził, że zarówno ruch białych feministek, jak i ruch na rzecz obrony praw obywatelskich nie zaspokajały ich szczególnych potrzeb jako czarnych kobiet, a w szczególności jako czarnych lesbijek.
To podróż nieco w nieznane, zapowiadana drogowskazami, na których napisano słowa takie jak:
- Uhonorowanie Technologii Twojego Ciała (Twoje ciało jest przepełnione mądrością)
- Samouwielbienie (Jesteś manifestacją boskości)
- Uwielbienie Swoich Cieni (Nasze cienie, najbardziej wyparte elementy naszej tożsamości, są istotnymi elementami naszego człowieczeństwa)
- Wzajemne Uwielbienie (Masz pozwolenie na troskę i opiekę, z żadnego innego powodu, jak tylko dlatego, że jesteś sobą)
- Co się dzieje? (Akt pozwalania sobie jest stale rozwijającym się procesem)
- Zbiory ("Próbują nas pogrzebać. Nie wiedzą, że zakopują nasiona” - meksykańskie przysłowie).
Jak to możliwe, że to może się wydarzyć? Także dzięki Tobie, Twojemu przyzwoleniu, Twojej partycypacji, Twojej gotowości do wspólnej wędrówki a czasem zatrzymania się i podzielenia tym, co wyłania się dzięki pokonywaniu tej ścieżki, trochę - jak w górach - samemu, a trochę wspólnie. Tak - nie jest moją mocną stroną dotrzymywanie postanowień i regularność praktyki, więc pomyślałem, że jak zrobimy to razem, to na pewno się uda. To wyprawa na 12 tygodni, trzy miesiące, w którą będę chciał sprawdzić, czym jest dla mnie praktyka radykalnego przyzwolenia (choć daję sobie przyzwolenie, że w trakcie, z jakiegoś powodu, postanowię zawrócić). Ruszasz ze mną?
Co tydzień lub dwa udostępnię kolejne pytania z książki na każdy dzień kolejnego etapu (krótki wstęp i pytania na każdy dzień, przykładowo takie “Jak moje ciało odpowiada na myśl o radykalnym przyzwoleniu i na to zaproszenie?”), być może czasem dodam autorskie tłumaczenie któregoś z zaklęć adrienne.
Stworzę przestrzeń na discordzie (taki alternatywny fejsbuk, lub jak to nie zadziała najlepiej, będę działał za pomocą maila i udostępnionego dla biorących udział dokumentu google), aby każda osoba mogła podzielić się przemyśleniami i inspiracjami i aby motywować się wzajemnie do podążenia ścieżką przyzwolenia i zobaczyć, jakie zbiory zaskoczą nas po tym czasie… Nie jest to zaproszenie do prowadzenia wspólnego dziennika i dzielenia się wszystkim.
Udział w tej wyprawie robię jak inne moje pozapracowe aktywności w ekonomii daru. Co jakiś czas wyślę Ci linka z możliwością kupienia mi zdalnie kawy, bo stety-niestety- jestem z tych osób, które radykalnie przyzwalają sobie na dobrą kawę.
Kiedy ruszam? Ruszamy?? Nie ma co czekać, zaraz! W dzień po pierwszym nowiu tego roku (dobry czas na sadzonki), czyli piątek, 12 stycznia.
Masz pytanie - napisz! Chcesz dołączyć? Napisz do mnie! (piotr🐒cykowski @gmail.com)
Komentarze